Agencja Eventowa Lilla House, czyli co my tutaj mamy?
- 11.04.2017
- Radosław Litwin
Pamiętacie ten wierszyk Pana Leara?
Pewien pan zwykł układać swą głowę
w poprzek szyn ważnej stacji węzłowej.
Na krzyk „strzeż się pociągu!” wzdychał,
lecz w dalszym ciągu trzymał na szynach swą głowę.