Akcje promocyjne zimą, czyli jak robić skuteczny marketing na śniegu
- 28.11.2018
- Radosław Litwin
Akcje promocyjne offline to chyba jeden z ostatnich punktów w arsenale marketingowym, jakie przychodzą na myśl zimą. Pierwsze skojarzenia z tego rodzaju działaniami rzeczywiście kierują w stronę kampanii realizowanych w miesiącach ciepłych. Gdzieś tak od wiosny do jesieni. A to oznacza, że bardzo wiele firm traci fantastyczną okazję na pozyskanie klientów i zwiększenie wyników sprzedażowych. Bo zima to kapitalne tło dla eventów promocyjnych. Trzeba tylko wiedzieć gdzie i jak je robić.
Jakie emocje można wywołać zimą?
Na pierwszy rzut oka wydaje się to mało intuicyjne. W końcu jeśli jest jakaś niezawodna reguła w marketingu, to brzmi ona: emocje sprzedają. To one sprawiają, że odbiorcy stają się klientami. To również dzięki nim klienci pamiętają o marce, stają się jej zwolennikami oraz intuicyjnie wybierają ją spośród innych.
Tymczasem emocje jakie kojarzymy z zimą koncentrują się głównie wokół ciepła domowego ogniska, więzi rodzinnych, nastrojów refleksji i wzruszenia. Treści odwołujące się tego rodzaju emocji najlepiej konsumuje się małym gronie. W domu. Na własnej kanapie.
Trudno nie przyznać, że to środowisko średnio odpowiada naturze aktywizacji offline. Tu w końcu najważniejsza jest umiejętność wywołania nastroju radosnego entuzjazmu i zabawy, najczęściej w większym gronie.
Czy zatem firmy produkcyjne bądź usługowe, których celem jest
• pozyskanie nowych klientów,
• wprowadzenie nowego produktu na rynek, bądź
• zwiększenie świadomości oferty w grupach docelowych
zimą skazane są na promocję za pomocą massmediów oraz internetu i rezygnować z przewag jakie daje kontakt bezpośredni?
Akcje promocyjne zimą mogą być bardzo skuteczne
Z doświadczenia wiemy, że nie. Zima to doskonały czas na prowadzenie aktywizacji offline.
Żeby nie być gołosłownym, oto jeden z klipów, który powstał podczas zimowej kampanii promocyjnej dla jednego z naszych klientów.
Gdzie byliśmy? Na stokach narciarskich i w klubach tanecznych. Podczas tej jednej kampanii w naszych aktywizacjach wzięło udział ponad 40 000 osób. Każda z nich weszła w bezpośredni kontakt z marką naszego klienta, mogła poznać jego ofertę bądź wypróbować promowany produkt. A przy tym wziąć udział w rozlicznych aktywizacjach, których zadaniem było nie tylko zachęcić do odwiedzenia naszych stref promocyjnych, ale również wywołać w uczestnikach z góry zaplanowane skojarzenie z marką naszego klienta.
Jak aktywizować odbiorców zimą?
W arsenale dostępnych środków dostępne są między innymi:
- AR i VR,
- Instaxy,
- Lodowisko,
- Trickboard,
- Symulatory,
- Konkursy / Gry,
- zabawy na aplikacjach mobilnych
O sukcesie naszych działań przesądziło to, że byliśmy tam, gdzie potencjalni klienci i trafiliśmy do nich z emocjonującym, kreatywnym przekazem. I to właśnie zimą!
Początkowo nasz klient podchodził do pomysłu zimowych aktywizacji dość sceptycznie. Zmienił zdanie, kiedy zobaczył przygotowane przez nas zestawienia możliwej ekspozycji jego produktu i zrozumiał jak duże korzyści biznesowe może osiągnąć angażując środki w zimowe kampanie promocyjne.
Do kogo trafiać? Gdzie się pokazać?
Sukces zaczyna się od fazy planowania. I poznawania swoich klientów. Każdy produkt bądź usługa ma swojego idealnego klienta. To jest podstawa, bez której nie może pojawić się na rynku. Czasem do wytypowania odpowiedniej grupy docelowej nie trzeba wysiłku, a opisać ją można za pomocą kryterium tak ogólnikowego jak wiek czy płeć. Zawsze jednak warto pokusić się o wejście w detale. Pozwoli to nie tylko przygotować skład zespołu na akcje promocyjne, ale również zaplanować scenariusze rozmów i możliwych interakcji. Zimą będzie to nawet istotniejsze, ponieważ preferencje i upodobania grup docelowych w dużej mierze wyznaczą miejsca, w jakich prowadzone będą skuteczne aktywizacje.
Wbrew pozorom zimą znakomitych okazji do interakcji offline marki z odbiorcami nie brakuje. Być może nawet jest ich więcej niż w innych okresach. Szczególnie dobrze widać to właśnie gdy zwrócić uwagę na miasta i kurorty na południu Polski.
Marki mogą przygotować zimowe aktywizacje wykorzystując obecność swoich potencjalnych klientów na stokach, przy wyciągach narciarskich, stacjach kolejek linowych bądź na którymś z wielu planowanych eventów cyklicznych w rodzaju jarmarków świątecznych. Wszędzie tam będzie można spotkać rzesze ludzi. A to oznacza możliwość kontaktu z przedstawicielami niemal wszystkich grup docelowych, jakie tylko można sobie wymarzyć.
A to przecież jeszcze nie koniec. Znakomite rezultaty przyniosą również dobrze zaplanowane kampanie promocyjne prowadzone w kanałach HoReCa oraz w klubach i dyskotekach. Warto również pamiętać o odbywających się w naszym kraju międzynarodowych zawodach sportowych w rodzaju Pucharu Świata w skokach narciarskich.
Rola zespołu promocyjnego
W świecie, w którym produkty i usługi stają się do siebie coraz bardziej podobne, również jakościowo, dla klientów coraz istotniejsze staje się nie tylko co kupuje, ale również od kogo. Członkowie zespołów promocyjnych stają się w tej sytuacji reprezentantami marki i ich ambasadorami.
Bezpośredni kontakt z potencjalnymi klientami sprawia, że każdy fałsz czy nieszczerość łatwo wychwycić. Nawet jeśli planowane akcje promocyjne nastawione będą głównie na informowanie o produkcie kluczowe jest zbudowanie zaufania. A to dać może wyłącznie niekłamana szczerość w komunikacji z klientem.
Używanie trików perswazyjnych i ogłupiająca walka na superlatywy stają się pomału przeciwskuteczne. Nie tylko coraz trudniej przekonać za ich pomocą potencjalnych klientów, to jeszcze można zostać posądzonym o brak szacunku dla odbiorcy.
To sprawia, że odpowiednie przygotowanie dobrze dobranego zespołu promocyjnego jest tym ważniejsze. Nic nie zastąpi autentycznego entuzjazmu hostess i hostów, przekonanych o wartości reprezentowanej przez siebie marki. Dzięki temu łatwiej im również przyjdzie nawiązanie relacji z obiorcami.
Nawet jeśli aura nie rozpieszcza.
Podsumowanie
Zima to czas, w którym działania marketingowe firm nabierają dość powtarzalnego charakteru. Zarówno kreacje, jak i strategie dotarcia w gruncie rzeczy są do siebie podobne i eksploatują motywy domowego ciepła, więzi rodzinnych i nastroju radosnego oczekiwania na coś niezwykłego. Z arsenału środków jakimi dysponują firmy w komunikacji z klientami niemal z dnia na dzień znika całkiem sporo elementów.
I najwyższy czas, żeby jednym z nich przestały być aktywizacje offline. Zimowe kampanie promocyjne prowadzimy od lat i z każdym rokiem obserwujemy ich rosnącą skuteczność. Coraz więcej ludzi wykorzystuje ten okres do oderwania się od codziennej rutyny i zasmakowania w zimowym szaleństwie w jednym z licznych kurortów na południu Polski.
Warto być tam gdzie oni.
Podziel się